„Sprawne wdrażanie ZIT-ów to wspólny cel do realizacji, do którego wszyscy w Lubuskiem powinniśmy dążyć” to hasło przewodnie konferencji prasowej, w której uczestniczyłem w dniu dzisiejszym wraz z marszałek województwa lubuskiego Elżbietą Anną Polak oraz członek zarządu Alicją Makarską. W naszej ocenie to Minister Rozwoju w programie rządowym, który został przyjęty w marcu br. nakazał nam przyśpieszyć, skracając terminy kontraktacji środków. To nie jest pomysł instytucji zarządzającej Regionalnym Programem Operacyjnym.
Zwróciłem uwagę, że działania podejmowane przez wojewodę oraz inne osoby publiczne powoduje narastanie niepotrzebnych antagonizmów w regionie. Jestem zaskoczony politycznym kontekstem dyskusji, która się wywiązała w regionie i kontekstem związanym z podziałem lubuskiego na północ i południe. Chcę zapewnić, że takiego kontekstu nie ma. W Urzędzie marszałkowskim nikt nie antagonizuje relacji miedzy Zieloną Górą i Gorzowem.
Ponadto podkreśliłem także, że samorząd województwa realizuje wytyczne instytucji koordynującej, którą jest Ministerstwo Rozwoju. Samorząd województwa chce się wpisać w sugestie rządu i dynamizować działania zgodnie z zaleceniami. Chcemy osiągać jak najlepsze efekty we wdrażaniu funduszy.
Zaapelowałem także do wojewody lubuskiego o wsparcie, a jeśli nie wsparcie, to chociaż nie przeszkadzanie samorządowi w realizacji rządowych zaleceń. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której samorząd województwa realizuje postulaty rządu, a wojewoda je kwestionuje.